Użyłam oczywiście Toho, jakże by inaczej :P w rozmiarze 11/0. Jako tło stanowi ceylon smoke, a dodatki to standardowo jet, trochę pieprzu czyli pepper red oraz white :)
Na zakończenie dodałam charms'y okularki i muszla.
A tak się prezentują moje burberry.
Na 7k w rzędzie:
Na 6k w rzędzie (trochę mi ujęcie nie wyszło :( )
Cieszę się, że coraz więcej osób do mnie zagląda i komentuje moje twory. To naprawdę inspirujące, parę słów, ale jakże uskrzydlają :)
Miło mi również, że niektórzy chcą zostać ze mną na dłuższą chwilę.
Witam Anne Stillwell oraz Iliane :)
Bardzo ładna bransoletka :) Nigdy takiej nie miałam a pewnie prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńŚwietne, chciałam też spróbować tego wzoru, ale trochę obawiam się tego nawlekania;p
OdpowiedzUsuńJa na początku też odwlekałam z tymi bransoletkami, bo nie chciałam bawić się w nawlekanie, ale nie było tak źle jak sobie wyobrażałam. Myślę, że warto spróbować, bo bransoletki z tym wzorem według mnie są bardzo gustowne :)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Ładne kolory. Lubię połączenie czerwieni z szarym i z czarnym. Super to wygląda.
OdpowiedzUsuńBransoletki w ślicznym zestawieniu kolorów!!! Wzór ponadwymiarowy!!! Ekstra!!
OdpowiedzUsuńśliczna! pewnie bardzo pracochłonna :)
OdpowiedzUsuńSliczna bransoletka!
OdpowiedzUsuńŚliczności robisz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiekna ta krateczka i takie wszystko równiutkie ;)
OdpowiedzUsuń