środa, 10 października 2012

Zapracowana

Nie sądziłam, że tak dawno nic nie naskrobałam. Jak to dzisiaj zobaczyłam, to aż mi się same oczy szeroko otworzyły, że czas biegnie tak szybko. Mam wrażenie, że dopiero co rok szkolny się zaczął, a to już drugi jego miesiąc. Codzienne sprawy, odrabianie lekcji, pranie, sprzątanie itp tak mnie pochłonęły, że ostatnie 2-3 tygodnie przeciekły mi przez palce. Ostatnie weekendy poświęciłam na prace przygotowawcze związane z Dniem Edukacji. Z tej okazji zostały przygotowane drobne upominki dla pracowników szkoły, a są nimi własnoręcznie wykonane, przy współudziale dzieci, bransoletki. Bardzo proste, ale jakże kolorowe. W sumie zostało przygotowanych po 600 bransoletek :D Dałyśmy radę!!! Na zdjęciu tylko wycinek przygotowanych bransoletek, które następnie zostały zapakowane w pudełeczka ozdobne i opisane.


W międzyczasie moja córcia (prawie 7 lat) przygotowywała pocztówkę z wakacji na konkurs - pracę wykonała techniką trzech podstawowych kolorów. Z uwagi na to, że oceniane jest między innymi samodzielność wykonania, wrażenia artystyczne oraz staranność, natomiast elementy dodatkowe typu naklejki, scrapki, dodatki z plasteliny i innych gotowych półproduktów nie jest brane pod uwagę, zdecydowałyśmy wspólnie, że ta technika będzie najodpowiedniejsza. Przynajmniej wiem, że sama w pełni ją wykonała.  A tak przedstawia się efekt końcowy (zrobione w ostatniej chwili aparatem w komórce, więc już takiego ładnego efektu nie ma):

Zachęcam do wykonania tego typu prac z dziećmi, to naprawdę fajna zabawa. Wystarczy mieć tylko trzy flamastry w podstawowych kolorach tj. żółtym, niebieskim i czerwonym. Efekty niekiedy mogą zaskoczyć.

PS. Są wyniki - pocztówka z wakacji trafiła do drugiego etapu - międzyszkolnego!! :) 

3 komentarze:

  1. Bransoletki są świetne:)
    Chętnie bym kilka założyła.

    OdpowiedzUsuń
  2. 600 ??!! to się narobiłyście :) fajne a pocztówka rewelacja, rośnie młoda talentka ;)

    OdpowiedzUsuń